Współpraca gospodarcza państw Trójmorza
Polska, która niejednokrotnie sama reprezentowała interesy Trójmorza, postrzegana jest jako lider grupy. Tym, co nas mocno wyróżnia jest cyfryzacja – wskazał prezes Regionalnej Izby Gospodarczej w Katowicach Tomasz Zjawiony, podczas IV edycji Forum Wizja Rozwoju w Gdyni.

Projekt Trójmorza to jedna z najważniejszych inicjatyw społeczno – gospodarczych w Środkowo-Wschodniej Europie, która zrzesza łącznie 12 państw. Jej celem jest promowanie dialogu oraz gospodarczej współpracy dla rozwoju infrastruktury w regionie, w obszarze produkcji energii, transportu oraz usług cyfrowych. Dzięki temu, infrastrukturalne i gospodarcze nierówności wspólnego europejskiego rynku zostaną zmniejszone, a obszary integracji poszerzą się.
Polskie Wybrzeże jako brama łączącą oś geopolityczną i handlową północ – południe w Europie Centralnej, ma do odegrania szczególną rolę. O wartościach dodanych jakie z inicjatywy płyną dla Polski rozmawiano podczas panelu ,,Współpraca gospodarcza państw Trójmorza”.
– Korzyści są niekwestionowane. Wśród nich wymienić można chociażby budowę infrastruktury, zarówno energetyczną, cyfrową, jak i drogową – mówił Marcin Wolak, ekspert i manager branży TSL. Zaznaczył, że choć budowa infrastruktury jest konieczna i niezbędna do wymiany handlowej pomiędzy regionami, które ją tworzą, to nie jest wystarczająca do tego, żeby czerpać z niej maksymalne korzyści.
– Za tym muszą iść inwestycje biznesu, który będzie z tej infrastruktury korzystał tak, aby był to kapitał, który pochodzi z krajów Trójmorza, a nie aby w efekcie budować infrastrukturę, z której będą korzystać i dalej bogacić się kraje zachodnie. Nie bez powodu Niemcy czy Japonia interesują się inicjatywą Trójmorza, bo one dostrzegają w niej swoje szanse. Powinniśmy skupić się na tym, aby wzmacniać nasze lokalne, zlokalizowane wokół Trójmorza firmy, aby mogły ten kapitał pomnażać – stwierdził Marcin Wolak. Jego zdaniem powinniśmy pomyśleć też o tym, żeby poza funduszem Trójmorza, który jest skonstruowany po to, aby finansować projekty w ramach inicjatywy, stworzyć prywatne fundusze inwestycyjne, które mogłyby dodatkowo wspierać nasze inicjatywy biznesowe.
Duży potencjał
Tomasz Zjawiony zwrócił uwagę na statystyki. – Państwa, które reprezentują Trójmorze, zajmują 29 proc. powierzchni Unii Europejskiej. Jeśli mówimy o liczbie ludności, tj. 25 proc., czyli ok. 113 mln obywateli. A jeśli przyjrzymy się wpływowi na PKB Unii, tj. blisko 20 proc. – wyliczał. Podkreślił, że Polska jest liderem grupy, a wyróżnia nas przede wszystkim obszar cyfryzacji, na co wskazują badania. Jako przykład podał system ankietowania, który Google czy Apple wykorzystują do pozyskiwania programistów.
– W pierwszej dziesiątce znajdują się trzy kraje Trójmorza. Polska jest na najwyższym, trzecim miejscu, wyprzedzona tylko przez Chiny i Rosję. Na miejscu piątym są Węgry, a na dziewiątym – Czechy. Mamy ogromny potencjał ludzki, który może nam dać przewagę na tle europejskim – ocenia prezes Regionalnej Izby Gospodarczej w Katowicach.
Robert Kroplewski, pełnomocnik Ministra Cyfryzacji ds. społeczeństwa informacyjnego wskazał, że potencjał Trójmorza jest doceniany szczególnie przez ostatnią deklarację Japonii, która chciałaby przystąpić do grupy, chociażby jako obserwator. – Dlaczego to jest takie cenne? Bo mamy tu przykład odległego państwa, które dzięki cyfryzacji może stać się naszym wirtualnym sąsiadem – mówił.
Dodał, że projekt Trójmorza jest widzialny przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), która ma ponad europejskie struktury i pozwala nam budować alianse dyplomacji cyfrowej. – Polska od grudnia ur. w ramach OECD jest członkiem globalnego partnerstwa sztucznej inteligencji. Jesteśmy jedynym krajem z 12-stu wschodzących w skład Trójmorza. Razem z nami jest m.in. Japonia, USA, Nowa Zelandia, czy Brazylia. Próbujemy aktywizować tam konkretne projekty, co jest niezwykle ważne, aby z inicjatywy Trójmorza pojawiły się nawet wyzwania naukowe. One mogą być kołem zamachowym integrującym środowiska naukowe i wygenerować wartość dodaną – podkreślił pełnomocnik Ministra Cyfryzacji ds. społeczeństwa informacyjnego.
Najważniejszą wartością dodaną Trójmorza jest zapewnienie politycznego poparcia na najwyższym szczeblu władz państwowych dla strategicznych inwestycji. Współpraca ta ma zatem wymiar paneuropejski i komplementarny wobec istniejących formatów współpracy regionalnej. Prof. Andrzej Zybertowicz, doradca społeczny Prezydenta RP oraz doradca Szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego wskazał na przeszkodę, jaką jest niechęć Niemców do wizji policentrycznej Unii.
Dodał, że oburzająca jest również uległość elit nie tylko mniejszych państw wobec Niemców, ale i polityków na wysokich szczeblach, którzy liczą na kariery w instytucjach międzynarodowych. – Niemniejszą słabością są błędy naszego przywództwa. To przywództwo musi być dialogiczne, sprytne i elastyczne – podsumował prof. Andrzej Zybertowicz.