Letnia stabilizacja frachtu lotniczego, ale jesienią będzie znów drożej
Ceny frachtu lotniczego na głównych szlakach handlowych wschód-zachód w lipcu pozostały stabilne, ale prognozy wskazują, że znów będą rosnąć.

Dzieje się tak, ponieważ rynek frachtu drogą powietrzną nadal cierpi na zbyt mały potencjał w porównaniu do popytu. Najwięksi spedytorzy oceniają, że takie niezbilansowanie utrzyma się także w przyszłym roku (np. Kuehne+Nagel), a najwięksi przewoźnicy, że do 2024 r. (FedEx). To jest determinantą dla stawek frachtu.
Co pokazują indeksy?
W lipcu dostępne zdolności przewozowe (capacity) cargo lotniczego były o 29 proc. wyższe w porównaniu z 2020 r., ale niższe o 18 proc. do poziomu obserwowanego w 2019 r. przed pandemią, oceniaClive Data Services. Taka zdolność przewozowa przyczyniła się do wzrostu o 5 pp współczynnika obciążenia dynamicznego (DLF) w porównaniu z 2019 r. – do poziomu 66 proc. Mierzy on masę przewożonego ładunku i dostępną pojemność (samolotu, rynku). Lipcowy poziom DLG wskazuje, że linie lotnicze poprawiły swoje zdolności przepustowości. Zarazem wartość DLG w lipcu br. była o 3 pp niższa w porównaniu z lipcem w 2020 r. i najniższa od początku kryzysu covid-19, podał CLIVE.
„W porównaniu z tym, gdzie rynek był rok temu, tegoroczne wyniki lepsze niż z lipca 2019 r. z pewnością nie są złą wiadomością. Jednak stosunek popytu do podaży pozostanie napięty, zwłaszcza bez wyraźnych sygnałów, że w najbliższym czasie się ożywi międzykontynentalny rynek pasażerski” – skomentował Niall van de Wouw, dyrektor zarządzający CLIVE
W jego ocenie, poziom 66 proc. DLG w lipcu br. był wypadkową niskiego obciążenia samolotów na początku miesiąca (bo przewoźnicy zareagowali na spowolnienie popytu, ograniczając moce) i wyższego w ostatnim tygodniu (wzrost do 68 proc.). Takie obciążenie było też obserwowane w pierwszym tygodniu sierpnia.
W lipcu wskaźnik ładunku opłaconego (chargeable weight – waga brutto lub waga wolumetryczna przesyłki, w zależności od tego, która z tych wartości jest większa) wzrósł o 23 pp rdr, natomiast był o 1 pp niższy niż dwa lata temu.
Stawki frachtu
W ocenie analityków, współczynniki podawane przez Clive Data Services wykazują jednak jedno- lub dwutygodniowe opóźnienia dostosowania się do nich stawek frachtu. Podobnie oceniany jest TAC Index. Według tego indeksu, opartej na analizie 17 głównych tras, średnie stopy w lipcu wzrosły w porównaniu z czerwcem o 2 proc. ex Heathrow i Frankfurt, natomiast w porównaniach rocznych – o 62 pp w wysyłce z Frankfurtu i o 202 proc. z Heathrow.
Natomiast średnia miesięczna BAI (Baltic Air Freight Indices) wzrosła w lipcu o 2 proc. w porównaniach rocznych, ale była o 6 proc, od poziomu z maja br. W lipcu średnie stawki frachtu lotniczego z Hongkongu do Ameryki Północnej pozostały niemal bez zmian w porównaniu z czerwcem i wynosiły 7,90 USD za kg, zarazem były o 59,3 proc. wyższe w porównaniach rdr.
Na trasach z Hongkongu do Europy nastąpił niewielki miesięczny wzrost w lipcu o 0,24 USD, do 4,58 USD za kg, podczas gdy w porównaniu z rokiem ubiegłym koszty transportu wzrosły o 44,5 proc.
Także w przewozach z Frankfurtu do Ameryki Północnej średnie stawki frachtu w lipcu pozostały na poziomie z czerwca, 4,10 USD/kg, ale wzrosły o 9,9 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Prognozy
Oceny analityków wskazują, że w sierpniu stawki frachtu mogą się nadal stabilizować, co jest charakterystyczne dla letniego sezonu, ale wzrosną jesienią. Znów dadzą o sobie znać czynniki fundamentalne, czyli brak równowagi na rynku.
Jak długo? Kuehne+Nagel (K+N) spodziewa się, że niedobory zdolności przewozowych frachtu lotniczego utrzymają się także w przyszłym roku. Natomiast FedEx nie spodziewa się pełnego ożywienia zdolności przewozowych aż do 2024 roku.