CRRC produkuje bezemisyjne lokomotywy manewrowe dla portu Rotterdam
Spółka Rail Innovators Group (RIG) oraz chiński producent taboru CRRC rozpoczęły produkcję bezemisyjnych lokomotyw manewrowych dla Portu Rotterdam. Prace projektowe nad tym innowacyjnym taborem trwały prawie 3 lata.

RIG, Port Rotterdam i CRRC zawiązały w 2018 r. współpracę ws. opracowania projektu elektrycznej lokomotywy manewrowej, która może być zasilana zarówno z sieci trakcyjnej jak i baterii. Pojazd będzie wyposażony w system odzyskiwania energii hamowania. Lokomotywa może być wykorzystana zarówno do manewrów jak i napędzania składów na liniach zelektryfikowanych i niezelektryfikowanych. Dzięki modułowi bateryjnemu może być stosowana w operacjach na pierwszej i ostatniej mili.
RIG zamówił pierwszą lokomotywę, które zasili tabor przewoźnika Rail Force One. Pojazd rozpocznie służbę w Porcie Rotterdam w 2024 r.
— CRRC jest największym producentem lokomotyw na świecie i może pochwalić się udokumentowanymi osiągnięciami w dziedzinie technologii akumulatorowej i hybrydowej. Mamy ogromne zaufanie do ich wiedzy i kompetencji, aby odnieść sukces. Wykorzystując bezemisyjną technologię CRRC i zasilając ją zieloną energią, inwestujemy, aby stać się liderem w przyjaznej dla środowiska eksploatacji kolei z zerową emisją, od początku do końca — powiedział Julian Remie, prezes Rail Innovators Group.
Inwestycje w technologie zeroemisyjne są częścią strategii Portu Rotterdam — Naszym celem jest popychanie innowacji do przodu, dlatego wspieramy ten projekt we wdrożeniu i analizach operacyjnych w celu weryfikacji koncepcji dla całej branży. Port w Rotterdamie dąży do uzyskania statusu neutralnego pod względem emisji dwutlenku węgla do 2050 r. i postrzega lokomotywę o zerowej emisji jako ważny czynnik przyczyniający się do dalszej dekarbonizacji łańcucha logistycznego — komentuje Emile Hoogsteden, dyrektor handlowy Zarządu Portu Rotterdam.
CRRC to chińska spółka państwowa i największy producent taboru kolejowego na świecie. W maju 2020 CRRC przejęła dział produkcji lokomotyw niemieckiego producenta Vossloh. Transakcja ta spotkała się z negatywną reakcja przemysłu kolejowego w Europie, gdyż otwarła chińskiemu gigantowi dostęp do rynku UE, a jednocześnie firma ta korzysta z dotacji publicznych, które mogą dać jej przewagę konkurencyjną.