Dobre prognozy odzyskiwania wzrostu przez branżę logistyczną
Rozwój globalnego przemysłu logistycznego w okresie 2021 – 2024 będzie stać pod znakiem ożywienia i odbudowy po skutkach spowodowanych przez pandemię covid-19. Jednak perspektywy niektórych jego segmentów wyglądają bardziej obiecująco, gdyż nadal rosły w 2020 r., innych słabiej, ponieważ odnotowały znaczne spadki.
Wybuch covid-19 miał bardzo złożony i pełen niuansów wpływ na łańcuchy dostaw, którego nie można było przewidzieć przed pandemią. Większość sektorów branży logistycznej była poddana niezwykle silnej presji podczas pandemii, niektóre sektory jednak przezwyciężyły przytłaczające wyzwania. Takie są m.in. wnioski z analizy i prognozy „Total Logistics 2021” Transport Intelligence (Ti).
Światowa branża logistyczna w 2020 roku była warta 5,275 biliona euro, podaje Ti. Wobec 6 bln euro w 2019 roku (szacunki Ti ze stycznia 2020 r.), jej przychody zmalały zatem o 12 proc. Jednak już w 2021 roku można oczekiwać silnego odbicia. Średnio w roku (CAGR) rynek globalnej logistyki będzie rósł w okresie 2020 – 24 w tempie po 4,7 proc., przy sporym zróżnicowaniu. Np. w regionie Azji i Pacyfiku tempo tego wzrostu szacuje się na 6,5 proc. rocznie, ale np. w Ameryce Północnej na o 2,8 proc.
Górą – rynek KEP
Jednym z impulsów rozwoju, podtrzymywanym także w okresie pandemii, jest handel detaliczny online. W 2020 roku rósł nadal silnie, w efekcie czego zapewniony był wzrost wolumenów dla dostawców ekspresowych. Wielu z nich odnotowało również wyższe przychody. Np. wstępne wyniki DHL za 2020 r. pokazują, że przychody segmentu „Express” wzrosły w 2020 r. o 12 proc. – do 19,12 mld euro, podczas gdy EBIT wzrósł o 35 proc. – do 2,75 mld euro. Wzrost segmentu Express był głównie konsekwencją większej sprzedaży detalicznej online i rosnącego udział produktów premium.
Również UPS odnotował przesunięcie w kierunku zwiększenia wolumenów obsługi sprzedaży B2C, które np. w trzecim kwartale 2020 r. urosły w USA do 61 proc. obsługiwanych wolumenów krajowych. Handel elektroniczny nadal będzie napędzał ekspansję rynkową rynku KEP (kurierzy, dostawy ekspresowe i przesyłki), chociaż przyniesie to nowe wyzwania dla dostawców na całym świecie, stwierdzają analitycy Ti. Oczekują oni w ciągu czterech lat (do 2024 r.) wzrostu zarówno rynku krajowego (CAGR po 7,9 proc.), jak i międzynarodowego (po 6,8 proc.).
Spedycja
Pandemia covid-19 silnie oddziaływała na rynek spedycji, choć na bardzo różne sposoby. Globalne łańcuchy dostaw znacząco zakłóciło na początku 2020 r. zmniejszenie przepustowości transportu zarówno powietrznego, jak i morskiego.
Ponieważ popyt ze strony konsumentów i producentów powrócił szybciej niż zwiększyła się podaż zdolności przewozowych, w drugiej połowie roku występowały zakłócenia na rynku. Skutkowało to pogorszeniem jakości (np. punktualności dostaw), natomiast silny wzrostem stawek frachtu.
Np. dane WorldACD za listopad 2020 r. doskonale iluminują sytuację frachtu lotniczego – w ciągu 11 miesięcy światowe wolumeny przewozów spadły o 12,6 proc. (z powodu wyeliminowania zdolności generowanych przez samoloty pasażerskie), podczas gdy stawki frachtu były o około 79 proc. wyższe w porównaniach rok do roku. Dane IATA pokazują, że dostępne zdolności przewozowe (CTK) w listopadzie 2019 r. nadal były o 21,3 proc. niższe niż w 2019 r.
Fracht morski
Nie mniej skrajna była zmienność stawek frachtu w transporcie morskim. Dane z Freightos pokazują, że np. koszt transportu w umowach spot z Chin do portów zachodniego wybrzeża USA 22 stycznia 2021 r. wyniósł 4261 USD/TEU (bez ekstra dodatków), co oznacza wzrost o 103 proc. w porównaniu z 2102 USD/TEU w tym samym tygodniu w 2020 r.
Podczas gdy zdolności przewozowe armatorów powróciły od II kwartału w sposób bardziej systematyczny niż w transporcie lotniczym, niedobór pustych kontenerów i przepustowości portów stwarzał przez cały miniony rok poważne problemy w łańcuchach dostaw. Przekładało się to właśnie na rosnące stawki frachtu, które prawdopodobnie utrzymają wysoki poziom przynajmniej do końca pierwszej połowy 2021 r. W sumie, według prognoz Ti, w latach 2020–2024 rynek transportu lotniczego będzie rósł w średnim tempie rocznym (CAGR) po 5,4 proc., a transportu morskiego – po 5 proc.
Możliwość komentowania została wyłączona.
