Port Koper ze spadkami przeładunków masowych i stabilnym intermodalem
Pomimo kryzysu spowodowanego przez pandemię koronawirusa przeładunki kontenerów w Porcie Koper utrzymały się na stabilnym poziomie w 2020 r. Większy spadek zanotowano w segmencie general cargo.

Przeładunki jednostek intermodalnych w słoweńskim porcie wyniosły w 2020 r. 945 tys. TEU co oznacza spadek o 1% w porównaniu do poprzedniego roku. Masa ładunków przeładowanych w kontenerach wyniosła 9,268 mln t – o 2% mniej niż rok wcześniej.
Segment intermodalny okazał się najbardziej odpornym działem transportu na kryzys gospodarczy. W pozostałych rodzajach ładunków jakie przechodzą przez Port Koper zanotowano bowiem większe spadki przeładunków. W segmencie przewozów samochodów, który stanowi jedną ze specjalności adriatyckiego portu zanotowano zmniejszenie przeładunków o 13% (617.157 samochodów). Natomiast w segmencie general cargo przeładunki wyniosły 954 tys. t (spadek o 26%). Jeśli chodzi o chemikalia i paliwa spadek wyniósł 23%, a w ładunkach masowych suchych 25% (do poziomu 4,5 mln t).
— Pandemia dotknęła bezpośrednio ładunki płynne, głównie z powodu zmniejszonego zużycia paliw, zwłaszcza w branży lotniczej. Niższa produkcja samochodów dotknęła cały łańcuch dostaw, skutkując niższymi wolumenami drobnicy, głównie wyrobów stalowych, oraz segmentem terminalu suchych ładunków masowych dedykowanym surowcom dla przemysłu stalowego. Część spadku wolumenu można również przypisać spadkowej tendencji zużycia węgla energetycznego, wynikającej z ciągle rosnących podatków od emisji gazów. W segmencie samochodowym druga połowa 2020 roku była bardziej obiecująca z większym wolumenem eksportu na Daleki Wschód, w efekcie spadek przewozów samochodów był znacznie mniejszy niż w innych porównywalnych portach europejskich — napisano w komunikacie spółki Luka Koper.