Nowe regulacje zmniejszają ryzyko w intermodalnym transporcie materiałów niebezpiecznych
Obecnie ponad 20% ładunków w transporcie intermodalnym stanowią materiały niebezpieczne. Przewozy multimodalne coraz częściej są stosowane do transportu chemikaliów, gdyż pozwalają zmniejszyć ryzyko wypadków. Wraz z rozwojem rynku prowadzone są prace legislacyjne w celu podniesienie standardów bezpieczeństwa — podkreślili paneliści TECHCO Forum, zorganizowanego przez Polską Izbę Przemysłu Chemicznego.

Transport intermodalny odgrywa coraz większą role w logistyce chemikaliów i innych materiałów niebezpiecznych. Transportowania tych produktów w odpowiednio dostosowanych jednostkach intermodalnych pozwala zmieniać środek środek bez konieczności przeładunku, co zmniejsza koszty oraz ryzyko ewentualnego skażenia lub innego wypadku. Wraz z rozwojem tej formy przewozów chemikaliów prowadzone są prace legislacyjne, których celem jest określenie i zminimalizowanie ryzyka w transporcie.
— Zarówno w perspektywie kilku miesięcy jak i ostatniego dziesieciolecia widać, że podejście do bezpieczeństwa łańcuchów dostaw w intermodalnych przewozach ładunków niebezpiecznych jest przedmiotem regulacji, które mają zapewnić, że ryzyko ryzyko będzie coraz bardziej policzalne. Motorem dla rozpoczęcia prac nad zmianami w regulacjach, były ataki terrorystyczne w Nowy Jorku w 2001 r. To zapoczątkowało nowe podejście i prace legislacyjne na poziomie miedzynarodowym i krajowym — powiedział Dariusz Kardas, dyrektor generalny, m/d/r/k Trusted Adviser Group.
Jednym z efektów prac jest poszerzanie kręgu osób uczestniczących w łańcuchach logistycznych, które objęte są obowiązkami związanymi z zapewnianiem bezpieczeństwa transportu. Obecnie takie przepisy obejmują też osoby pakujące ładunek, przygotowujące dokumentację, a także co stanowi nowość osoby organizujące transport. W następnych latach dojdą nowe obowiązki dla pracowników sektora logistyki materiałów niebezpiecznych.
— Poziom akceptowalnego ryzyka będzie cały czas obniżany aby zapewnić na całym łańcuchu multimodalnym 100% bezpieczeństwa dla osób i infrastruktury krytycznej takiej jak porty i duże huby. Wraz z nowelizacją przepisów uwzględnione będą również przerwy w transporcie, które dotychczas umykały legislacji. Jednym z obowiązków przedsiębiorstw będzie przeszkolenie pracownikow na jak najwyższym poziomie. Wzorem dla transportu intermodalnego są rozwiązania z branży lotniczej, które są już przenoszone na inne modalności. Proces ten będzie wymagał czasu na dostosowanie się, ale nie uciekniemy od systemowego przemyślenia zasad szkolenia personelu i uzmysławiania pracownikom ich roli w zapewnieniu bezpieczeństwa — uważa Dariusz Kardas.
Ujednolicenie zasad
Jednym z efektów prac legislacyjnych jest ujednolicenie regulacji dla różnych gałęzi transportu, co obniża koszty i usprawnia procesy. Obecnie dla transportu drogowego obowiązuje konwencja ADR, dla kolei regulamin RID, a dla transportu śródlądowego umowa ADN. Jednak wymogi oznakowania ładunku i inne obowiązki dla firm transportowych zostały w tych regulacjach ujednolicone.
— Przepisy regulujące zasady oznakowania ładunków niebezpiecznych przenikają się i są ujednolicone w poszczególnych konwencjach. W procesie transporcie intermodalnym należy zadbać o prawidłowe oznakowanie, które rożni się nieznacznie w odniesieniu do transportu morskiego, kolejowego i drogowego. Wzajemna kompatybilność przepisów pozwala na zmniejszenie kosztów i ryzyka wypadkow — powiedziała Marta Waldman, ekspert w obszarze transportu intermodalnego, Sieć Badawcza Łukasiewicz – Instytut Logistyki i Magazynowania
Terminale intermodalne uznawane są za magazyny jednostek transportowych i obowiązują tu określone zasady składowania kontenerów. Szczegółowe zasady piętrzenia i składowania jednostek powinny być ustalone w planie segregacji i składowania.