Ambitne plany Loconi Intermodal weryfikuje pandemia covid-19
Rok 2019 był dla nas wyjątkowo dobrym okresem. Z tego powodu z optymistycznymi prognozami wkroczyliśmy w rok 2020. Niestety, od początku marca cała branża zaczęła odnotowywać spadki wolumenowe spowodowane pandemią korona wirusa. Do stabilizacji rynku przewozów kolejowych będziemy potrzebować około 2 lat – mówi Katarzyna Kwasiborska, dyrektor ds. operacyjnych Loconi Intermodal.

W 2019 roku przewoźnik ten osiągnął rekordowy dla siebie wynik, przetransportował 220 tys. TEU. Miesięcznie obsługiwał ponad 250 pociągów do/z polskich portów w Gdańsku i Gdyni.
– Dzięki temu zajęliśmy wiodącą pozycję pod względem liczby obsłużonych kontenerów na kolei w trójmiejskich terminalach kontenerowych – dodaje Katarzyna Kwasiborska.
Rekordowej wielkości praca była podstawą do optymistycznych prognoz na 2020 rok. Zarząd Loconi Intermodal założył kolejne wzrosty ilościowe, na poziomie 15 proc.
– Pierwsze dwa miesiące bieżącego roku faktycznie przyniosły nam wzrosty po ok. 20 proc., czyli o 5 proc. wyższe niż prognozowaliśmy – zaznacza dyrektor Kwasiborska. – Niestety, od początku marca cała branża zaczęła odnotowywać spadki w wolumenie przewozów spowodowane pandemią koronawirusa.
I choć w połowie czerwca spółka ma podstawy twierdzić, że rynek ma już za sobą okres całkowitego zamknięcia produkcji w Chinach, zawieszonych lub ograniczonych serwisów transportu drobnicy w kontenerach oraz zamknięcia rynków zbytu w Europie, to w to miejsce pojawiły się nowe problemy.
– Notujemy nadal przeładowanie magazynów i brak popytu ze strony konsumentów – mówi dyrektor Kwasiborska. – W momencie zamrożenia gospodarki firmy nie składały nowych zamówień, gdyż nie wiadomo było w jakim stopniu rozwinie się pandemia na całym świecie. Dzisiaj już takie zamówienia zostały złożone, ale należy zakładać, że upłynie miesiąc na wyprodukowanie towarów i kolejny miesiąc na transport morski z Dalekiego Wschodu do Europy.
W oparciu o informacje od klientów zarząd Loconi Intermodal prognozuje, że w okresie lipiec – październik wystąpi szczyt wolumenu przewozu, do czego spółka odpowiednio się przygotowała.
Według szacunków, pierwsze półrocze roku 2020 Loconi Intermodal zamknie prawdopodobnie spadkiem wolumenów na poziomie 8 – 10 proc. w stosunku do analogicznego okresu 2019 roku oraz mniejszą o 17 proc. liczbą uruchamianych pociągów.
– Jaka będzie skala strat do końca roku 2020, trudno nadal oszacować – stwierdza KatarzynaKwasiborska. – Po drugiej stronie mamy bowiem przeciwnika, którego zachowania i wpływu na naszą gospodarkę nikt nie jest w stanie ocenić. Szacujemy jednak, że do stabilizacji rynku przewozów kolejowych będziemy potrzebować około 2 lat.