Kwiecień z spadkami przewozów towarowych
Ograniczenia wprowadzone w celu zapobiegania rozprzestrzenianiu się Covid-19 wyraźnie widoczne są w wynikach przewozowych na kolei. Kolej w kwietniu przewiozła 16,7 mln ton ładunków.
Towarowi przewoźnicy kolejowi przewieźli w kwietniu ponad 16,7 mln ton ładunków (spadek o niespełna 13,2% względem marca 2020 r. oraz ponad 17% względem kwietnia 2019 r.). Zmiany na rynku przewozów towarowych są mniejsze, niż dla przewozów pasażerskich. Praca przewozowa wyniosła 3,7 mld tonokilometrów (spadek o ponad 15,4% względem marca 2020 r. oraz ponad 23,1% względem kwietnia 2019 r.), natomiast praca eksploatacyjna osiągnęła wartość 5,6 mln pociągokilometrów (spadek o ponad 11,9% względem marca 2020 r. oraz ponad 20,7% względem kwietnia 2019 r.).
– Widać wyraźnie, że epidemia wywarła dużo mniejszy wpływ na transport towarów w porównaniu z przewozami pasażerskimi. Możliwość realizacji przewozów towarowych bez dodatkowych ograniczeń, również w komunikacji międzynarodowej, pozwoliła na utrzymanie wykonywanych zleceń – ocenia dr inż. Ignacy Góra, Prezes UTK. – Transport ładunków jest niezwykle ważny dla sprawnego funkcjonowania gospodarki, zwłaszcza w trudnym dla państwa i obywateli okresie – dodaje.
W pierwszych czterech miesiącach 2020 roku zyskiwali mniejsi gracze, operujący głównie w segmencie intermodalnym oraz firmy specjalistyczne, a tracili najwięksi – uzależnieni od przewozów masowych. I tak największe spadki r/r w pracy przewozowej zanotowały takie firmy, jak STK (-74,6 proc.), CD Cargo (-38,0 proc.), DB Cargo (-29,5 proc.), Inter Cargo (28,1 proc.) czy Rail Polska (-27,1 proc.). W tym czasie Grupa PKP Cargo zanotowała spadek -21,3 proc. Największe wzrosty zanotowały z kolei firmy mające stosunkowo nieduży udział w rynku, takie jak Logistics&Transport (+63,1 proc.), Metrans Polska (+46,0 proc.), Ecco Rail (+41,6 proc.) czy PUK Kolprem (+28,6 proc.).
Źródło: UTK, PKP Cargo