O kluczowych zmianach na mapie logistycznej debatują uczestnicy konferencji INTERMODAL IN POLAND
W ostatnich miesiącach intermodalne szlaki transportowe w Euroazji uległy dużym przeobrażeniom, na co wpływ ma sytuacja geopolityczna jak i skutki kryzysu gospodarczego. O tym jaka będzie przyszłość tej branży, debatują uczestnicy konferencji „Intermodal in Poland 2022”, która odbywa się w Janowie Podlaskim.
Wojna w Ukrainie zachwiała łańcuchami dostaw w Europie Środkowej i Wschodniej. Jest to duże wyzwanie dla sektora logistycznego. — Kiedy ukraińskie porty morskie zostały zablokowane, powstał globalny problem w dostawach zbóż. Dzięki zaangażowaniu firm logistycznych ten problem w dużej mierze udało się rozwiązać. Dziękuję polskim przedsiębiorcom, a także służbom na granicy, które bardzo aktywnie działają by usprawnić transport z i do Ukrainy — powiedział Valah Artem, konsul generalny Ukrainy w Lublinie.
Suchy port w Małaszewiczach w ostatniej dekadzie stał się jednym z najważniejszych centrów logistycznych w Europie. Pomimo zawirowań spowodowanych wojną i unijnymi sankcjami na Rosję i Białoruś, Małaszewicze ciągle są jedną z lokalizacji najbardziej perspektywicznych dla transportu intermodalnego. — Inwestujemy w infrastrukturę niezbędną dla rozwoju Centrum Logistycznego Małaszewicze. Złożyliśmy 3 wnioski o dofinansowanie w ramach Programu Inwestycji Strategicznych Funduszu Polski Ład o dofinansowanie dróg dojazdowych do terminali logistycznych. Budujemy także nowe parkingi przy terminalach. Mamy także nadzieję, że uda się zrealizować projekt spółki Cargotor, gdyż jest to inwestycja niezbędna dla dalszego rozwoju Rejonu Przeładunkowego Małaszewicze — powiedział Bogdan Daniluk, zastępca wójta gminy Terespol.
Konieczne inwestycje
Rozwój transportu kombinowanego ciągle napotyka na pewne bariery administracyjne i ekonomiczne. Jednak widoczna jest zmiana nastawienia ośrodków władzy i większy priorytet dla tej branży w dokumentach strategicznych. — Konferencja „Intermodal in Poland” jest w skali kraju najważniejszym wydarzeniem branży intermodalnej, a ta rozwija się dynamicznie, co jest konsekwencją rozwoju gospodarczego i rosnącej wymiany handlowej. Widzimy także, że dziś we wszystkich ośrodkach jest dobry klimat dla transportu intermodalnego. Konieczne są jednak dalsze inwestycje i usprawnienia aby zwiększyć udział kolei w przewozach multimodalnych — zauważył Józef Marek Kowalczyk, prezes Stowarzyszenie Ekspertów i Menadżerów Transportu Kolejowego.
Po wybuchu wojny w Ukrainie rozwinęły się przewozy na intermodalnym Korytarzu Środkowym, który dotychczas funkcjonował jedynie teoretycznie. — Znajdujemy się obecnie w drugim po 24 lutego kluczowym momencie wojny w Ukrainie. Zmienia się także sytuacja geopolityczna wokół Nowego Jedwabnego Szlaku. Pojawiają się napięcia między Rosją a Kazachstanem. Rosja hamuje eksport węglowodorów z Kazachstanu, a ten kraj z kolei przyjmuje do siebie Rosjan, którzy uciekają przed mobilizacją. Kazachstan i Azerbejdżan chcą uniezależnić się od Moskwy i zdywersyfikować swoje kontakty gospodarcze. Z tego powodu można przypuszczać, że Korytarz Transkaspijski, który obecnie odgrywa marginalną rolę w przewozach na NJS będzie rozwijany. Kazachstan, Azerbejdżan i Gruzja zapowiadają inwestycje w kluczową infrastrukturę na tym szlaku, a Chiny i Unia Europejska chcą się w te projekty angażować finansowo — zauważył Jakub Jakóbowski, ekspert Ośrodka Studiów Wschodnich.
Możliwość komentowania została wyłączona.
