Węgrzy budują największy lądowy terminal przeładunkowy w Europie
W miejscowości Fényeslitke na Węgrzech niedaleko granicy ukraińskiej ruszyła budowa terminalu przeładunkowego położonego na styku linii szerokotorowej i normalnotorowej. Dzięki tej inwestycji Węgry mogą stać się jednym głównych hubów logistycznych na Nowym Jedwabnym Szlaku.

Stale rosnące przewozy na kolejowym szlaku łączącym wschodnią Azję z Europą skłaniają kolejnych graczy do inwestycji, dzięki którym będą mogli wejść na ten dynamicznie rozwijający się rynek. Obecnie główną przeszkodą w uruchamianiu większej liczby międzykontynentalnych pociągów są terminale, w których dokonuje się przeładunku kontenerów między składami kursującymi na liniach o rozstawie standardowym i rosyjskim. W ostatnich miesiącach problem kongestii widoczny był zarówno na przejściach granicznych w tym na granicy chińsko — kazachskiej w Khorgas.
Duże zapotrzebowanie na kolejowe przewozy z i do Chin skłania operatorów logistycznych do korzystania z alternatywnych tras, prowadzących do terminali w Sławkowie, Dobra na Słowacji i w Kaliningradzie. Kawałek tego intermodalnego „tortu” postanowili uszczknąć Węgrzy, którzy uznali że nastał dobry czas na realizację ambitnej inwestycji.
Spółka East-West Intermodális Logisztikai po zakupie 125 hektarowej działki w miejscowości Fényeslitke we wschodnich Węgrzech rozpoczęła właśnie budowę terminalu przeładunkowego, którego pojemność wynosić będzie 1 mln TEU co oznacza, że będzie to największy suchy port w Europie. Tym samym Węgry mogą stać się jednym z najważniejszych graczy na rynku usług intermodalnych w regionie.
Nowy terminal dostosowany będzie do jednoczesnej obsługi czterech składów o długości 740 m. Obiekt będzie miał 5 torów o rozstawie szerokim i 5 o rozstawie standardowym, trzy tory dla suwnic RMG (z możliwością obsługi dwóch suwnic na jednym torze) i będzie dostosowany do przeładunków kontenerów 45-stopowych. Terminal będzie też przeładowywał tank kontenery i naczepy samochodowe (z wykorzystaniem technologii NIKRASA)
Nowoczesne wyposażenie
Obiekt będzie spełniał wymogi dla przewozu materiałów niebezpiecznych zgodnie z konwencjami ADR i ATEX. Węgrzy zapewniają, że terminal w Fényeslitke będzie ekologiczny i wyposażony w najnowsze technologie w tym łączność 5G, skaner rentgenowski czy technologia OCR przy bramie dla ciężarówek. Obok terminalu zaplanowano magazyny o powierzchnii 15 tys. mkw.
Inwestycja realizowana jest głównie dzięki prywatnym funduszom, ale rząd Węgier dofinansował projekt kwotą, 8,2 mln euro. Pierwsze testowe operacje w terminalu Fényeslitke mają być przeprowadzone w styczniu 2022. Natomiast pełna gotowość operacyjna osiągnięta zostanie w pierwszym kwartale przyszłego roku.
Nowy terminal z pewnością wzmocni pozycję Węgier na mapie intermodalnych przewozów transeuroazjatyckich. Obiekt będzie dogodną bramą do przewozu ładunków między Azją a Europą południowo-wschodnią. Czy hub przeładunkowy w Fényeslitke zagrozi pozycji Polski na tym rynku? W przewozach w kierunku Europy Zachodniej przewagą naszego kraju jest położenie, dzięki czemu trasa wiodąca przez Brześć i Małaszewicze jest najkrótsza co jest ważne dla operatorów logistycznych. Dlatego nie należy obawiać się węgierskiej konkurencji na tym kierunku. Węgrzy liczą jednak na szybko rozwijający się rynek przewozów intermodalnych w krajach bałkańskich a także na przewozy do Włoch i innych krajów południa kontynentu. Tu nowoczesny terminal może przyciągnąć wielu operatorów logistycznych.