Europejski Zielony Ład: KE stawia na intermodal
Transport odpowiada za jedną czwartą emisji gazów cieplarnianych na obszarze Unii Europejskiej. Z tego powodu Komisja Europejska zaproponowała Europejski Zielony Ład, który obejmuje również tę dziedzinę. Jednym z kluczowych elementów jest rozwój transportu intermodalnego.
Celem Unii Europejskiej jest przekształcenie Europy do 2050 w kontynent neutralny klimatycznie. Aby osiągnąć ten cel, Komisja Europejska przedstawiła Europejski Zielony Ład, czyli pakiet środków, które powinny umożliwić europejskim obywatelom i przedsiębiorstwom czerpanie korzyści ze zrównoważonej zielonej transformacji – stwierdza KE w uzasadnieniu projektu.
Dla branży transportowej założono cel redukcji emisji gazów cieplarnianych o 90% do 2050. Jednym z działań jakie proponuje Komisja Europejska jest silniejsze wsparcie rozwoju transportu intermodalnego, co poprawi efektywność energetyczną branży. 75% lądowego transportu towarów powinno odbywać się za pośrednictwem kolei. Komisja Europejska planuje przedstawić w 2021 roku wskazówki dla efektywniejszego zarządzania liniami kolejowymi oraz drogami wodnymi śródlądowymi. Jednym z przygotowanych narzędzi będzie Ujednolicona Dyrektywa Transportowa, która ma określić wsparcie dla intermodalnego transportu towarów.
Wśród technicznych rozwiązań na jakie wskazuje KE są automatyzacja oraz inteligentne zarządzanie ruchem, które pozwoli na ograniczenie problemu kongestii w sieci kolejowej. Europejska infrastruktura musi zostać przygotowana do obsługi większego wolumenu ładunków w systemie transportu kombinowanego. Oznacza to konieczność inwestycji w infrastrukturę liniową, nowoczesne systemy automatyki i zarządzania ruchem, oraz rozbudowę sieci terminali przeładunkowych. Komisja wspiera rozwój nowych informatycznych narzędzi logistycznych działających w modelu „mobilności jak usługi”.
Kolej musi być tańsza
— Kosz transportu musi odzwierciedlać wpływ jaki ma on na środowisko oraz zdrowie ludzie — stwierdza dokument Komisji Europejskiej. Jest to szczególne wyzwanie dla Polski, gdyż w świetle tego zalecenia nasza polityka transportowa jest zupełnie sprzeczna z celami zrównoważonego transportu. Koszty dostępu do infrastruktury kolejowej są bowiem w Polsce jednymi z najwyższych w Europie, podczas gdy opłaty za korzystanie z infrastruktury drogowej są wielokrotnie niższe. Polska w ten sposób zamiast wspierać ekologiczny transport kolejowy promuje wysokoemisyjny i niebezpieczny transport samochodowy.
W efekcie nasz kraj stał się europejską potęgą jeśli chodzi o liczbę ciężarówek przewożących ładunki. Z 3 mln zarejestrowanych tirów jesteśmy niechlubnym liderem Europy. Równocześnie transport kolejowy w tym intermodalny nie jest w stanie konkurować z tanimi przewozami samochodami, a liczba terminali intermodalnych w przeliczeniu na 100 km sieci kolejowej jest w Polsce 3 razy niższa niż w Zachodniej Europie.
Komisja Europejska chce wpłynąć na kraje takie jak Polska by zmieniły swoje priorytety transportowe. Dopłaty do wykorzystania paliw kopalnych mają zostać zakazane. KE chce także wprowadzenia eurowiniety, która będzie jednolitą opłatą za korzystanie z dróg w UE. Równocześnie KE chce zwiększenia liczby pojazdów z alternatywnymi nisko- i zeroemisyjnym napędem na drogach do 13 mln w 2025 r. Wśród propozycji Zielonego Ładu znalazło się także ograniczenie dostępu do europejskich portów dla najbardziej emisyjnych statków, oraz korzystanie z lądowego systemu elektryczności dla jednostek cumujących. System taki jest obecnie wdrażany w Porcie Hamburg.